sobota, 10 września 2011

Avene - TriAcneal recenzja


Krem na niedoskonałości skóry i zmiany trądzikowe.
W ostatnim czasie stan mojej cery pogorszył się i szukałam kosmetyku, który zrobiłby z tym porządek ;) O tym kremie słyszałam wiele dobrego, miał bardzo dobre opinie w internecie. Postanowiłam spróbować i zobaczyć czy rzeczywiście tak świetnie radzi sobie z walką przeciw niedoskonałością. Dziś mija równo tydzień odkąd zaczęłam go stosować. Krem ma nietłustą konsystencje, wchłania się dosłownie w parę sekund. Nakładam go codziennie na noc. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się widocznych efektów po tygodniu, jednak krem mnie pozytywnie zaskoczył. Naprawdę widzę znaczną poprawę stanu cery, próbowałam już wielu specyfików,ale ten jest najlepszym jaki do tej pory spotkałam. Jestem ciekawa jak bardzo wydajny będzie i czy z każdym kolejnym tygodniem używania moja cera będzie coraz ładniejsza. Na to liczę :)

Moja pielęgnacja - produkty do twarzy :)

Garnier  Skin Naturals - krem do twarzy
Jest to jeden z moich ulubionych kremów na dzień. Przeznaczony jest do skóry normalnej i mieszanej. Jest lekki w konsystencji, świetnie nadaje się jako baza pod makijaż, ponieważ szybko się wchłania. Skóra po użyciu kremu jest przyjemnie gładka, nawilżona. Nie wysuszył mojej cery ani jej nie zapchał. Ma ładny naturalny zapach.

wtorek, 6 września 2011

Bułgarskie skarby :)

W tym roku już po raz drugi odwiedziłam Bułgarię. Może nie wiele osób o tym wie, ale można znaleźć tam świetne kosmetyki do pielęgnacji ciała. Kraj ten jest najbardziej znany z produkcji kosmetyków różanych, jest największym eksporterem olejku różanego na świecie. Korzystając z okazji zakupiłam parę kosmetyków ,z których jestem bardzo zadowolona.

Różane masło do ciała – ślicznie pachnie, intensywnie nawilża i bardzo szybko się wchłania mimo dość gęstej konsystencji. Po powrocie z wakacji, ratował moją skórę, przesuszoną słońcem.

Peeling do ciała i twarzy Passion Fruit – przepiękny zapach, zakochałam się w nim od razu :) Nie miałam nawet w planach kupować kosmetyku tego rodzaju jednak nie mogłam się powstrzymać. Użyłam go na razie raz i jestem zadowolona, sprawdza się jako peeling i umila te kosmetyczne zabiegi pięknym zapachem migdałów i winogron.

Mgiełka do ciała Passion Fruit – najlepsza mgiełka z jaką miałam do tej pory styczność. Zakupiłam ją ze względu na piękny zapach, taki sam jak zapach peelingu z tej serii. Mgiełka naprawdę długo się utrzymuje, jak na razie same plusy.

Mydełka
Czekolda z mlekiem – zapach zapach i jeszcze raz zapach, aż bym je zjadła :) Mydełek jeszcze nie testowałam ,więc nic więcej nie mogę o nich powiedzieć. Nie mam za dużego doświadczenia z mydełkami bo jestem przyzwyczajona do tych w płynie, mam nadzieje ,że mnie miło zaskoczą i będą ładnie nawilżać skórę.
Kokosowe – zapach bardzo delikatny, takie lubię.

Jeśli wybieracie się do Bułgarii to naprawdę polecam wypróbować tamtejsze kosmetyki. W Złotych piaskach gdzie byłam ja, stoisk z tymi cudami jest mnóstwo, jest z czego wybierać.